Look at all the choices, the choices in this world

Look at all the choices, the choices in this world
Look at all the choices, the choices in this world

czwartek, 17 kwietnia 2014

Rozdzial 20

*POV Jessie*
Kiedy dotarlam na miejsce wyscigow nie mogłam przestać myslaec o przeszlosci i przyszłości. Wiedzialam, ze kiedy wroce  do domu będę musiala wyjasnic Justinowi dlaczego tak zaeregowalam. Wtedy moje myśli przerwal widok niebieskiego bmw nie przypominałam sobie, abym kiedys widziala taki samochod a uwierzcie, ze od mojego odejcia nic się nie zmienilo. Tonny zauwazyl mnie i machna reka abym podjechala już na start, wiec tak zrobiłam. Zdziwila mnie jeszcze jedna rzecz kiedy wszyscy stali na starcie z glosnikow wydobywaly się piosenki jednego wykonawcy. Uslyszalam sygnal, aby już ruszac i jak zawsze walczyłam zawzięcie o pierwsze miejsce a osoba z drugiego również, pewnie zastanawiecie się dlaczego uzylam słowa osoba otoz dlatego, ze przez przyciemnione szyby nie mogłam zauwazyc jakiej plci jest osoba z niebieskiego bmw. Bardziej jednak dziwilo mnie iż pierwszy raz widze ten samochod i ta osoba jest tak dobra, ze od razu powala wszystkich i sciga się w zasadzie tylko ze mna. Na mete dotarlam pierwsza chociaż obawiałam się, ze moje myśli mogą mi przeszkodzić. Kiedy wysiadłam z samochodu muzyka nadal grala i ciagle tego samego wykonawcy. Z za moich plecow dobiegl glosny dźwięk trzaskania drzwiami zleklam się lekko ale odwrocilam się i spojrzalam na mezczyzne opartego o niebieskie bmw.
-Hej -powiedział z uśmiechem
-Hej -odpowiedziałam po czym dodałam
-Wiesz niezle jak na kogos kogo widze tu po raz pierwszy -mowiac to przyjrzałam mu się dokładnie miał czarne buty, dżinsy i bluzke na ktora narzucona była skorzana kurtka również w kolorze czarnym, natomiast włosy miał koloru brązowego.
-Dzieki i tak nie do równam legendzie, która powrocila -mowiac to usmiechnal się
-Wiesz skoro wiesz, ze jestem "legenda" i powrocilam z wielkim wejściem to pewnie wiesz również jak się nazywam za to ja niewiem jak ty się nazywasz -odpowiedziałam wskazując na niego.
Zdjal okulary i usmiechnal się do mnie puszczając oczko i rozkladajac rece.
-Austin Mahone -krzyknelam od razu przytulając się do niego
-Myslalem, ze rozpoznasz mnie od razu ale wiesz przez te pare lat od studiow trochę się zmienilo
Kiedy już od niego odeszłam i zaczelismy rozmawiać o naszych zyciach. Wspominajac mu, ze jestem z Justinem usmiechnal się i powiedział.
-No to musze do was kiedys wpaść
-Jasne może jutro? -pytam zadowolona, bo kurcze tak długo się nie widzielismy
-Okej -odpowiedział po czym ja podalam mu swój numer telefonu i adres
-Niezle ci się powodzi wkoncu jesteś gwiazda pop, tyle razy widziałam cie w telewizji i nawet nie myslalam, ze nadal o mnie pamiętasz
-Jak moglbym cie zapomnieć i ten twój uśmiech -kiedy to powiedział zarumienilam się
Czas mile nam plyna na rozmowie, kiedy rozlegl się dzwonek mojego telefonu, wiec przeprosiłam na chwile Austina i odebrałam.
-Halo?
-Hej kotku -powiedział Justin
-Hej Justin -odpowiedziałam
-Wszystko dobrze -spytal trochę zaniepokojony
-Tak, czemu pytasz?
-Myslalem, ze nie będziesz chciala ze mna gadac, bo z domu wyszlas wsciekla i martwiłem się, ze cos ci się stało -powiedział zmartwiony
-Nie masz się o co martwic Justin -odpowiedzialam
-Kocham cie -powiedział z kochającym glosem
-Ja ciebie tez -po czym się rozlaczylam
Podeszlam do Austina i powiedziałam mu, ze musze już wracac bo Justin się o mnie martwi. Pozegnalismy sie przytuleniem po czym wsiadłam do samochodu i odjechałam.

Jak wam się podoba kolejny rozdzial? mamy nowa postac do następnego
♥ rozdzial dedykuje Oliwii, Oli i Ali

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz