Look at all the choices, the choices in this world

Look at all the choices, the choices in this world
Look at all the choices, the choices in this world

wtorek, 18 marca 2014

Rozdzial 12

Rano obudziłam się wtulona w Justina. Spojrzalam na zegarek a tam już 5:40, wstałam szybko i zaczelam się przygotowywać do pracy bo miałam na 6:00! Na początku zrobiłam poranna toaletke później rozczesałam wlosy i ubrałam się w komplet skladajcy się z eleganckich spodni, koszuli i marynarki. Kiedy wychodziłam z pokoju Justin jeszcze spal i wtedy zdałam sobie sprawę, ze nie mogę tak wyjść bez słowa bo będzie się martwic. Wzielam do reki kartke i długopis, po czym napisałam "Poszlam do pracy, postaram się wrocic jak najszybcje. PS: Kocham cie Justin ♥ ". Kartke polozylam na lozku obok niego i wyszłam. Zeszłam na dol, wzielam kluczyki od samochodu po czym wyszłam.

*POV Justin*
Rano obudzil mnie dzwoniący telefon, wzialem go z szafki i odebrałem.
-Halo? -spytałem zaspany
-No hej Justin -powiedział mezczyzna.
-Ryan? -spytałem ciesząc się.
-Nie matka Teresa -mowiac to zasmial się.
-Jak tam u ciebie leci? -spytałem nie wierząc, ponieważ dawno nie rozmawialiśmy z Ryanem.
-Wrocilem niedawno z Barbados -odpowiedział
-To fajnie -stwierdził Justin
-A jak u ciebie leci? -spytal
-Dobrze, jestem wlasnie u dziwczyny może wpadlbys do jej domu wysle ci adres sms'em -odpowiedziałem ciesząc się
-.Spoko.
-Pa -powiedziałem
-Nara -odpowiedział
Wyslalem sms'a z adresem który miałem zapisany w komórce. Wtedy przypomniała mi się istotna rzecz. Gdzie jest moja dziewczyna? Rozejrzalem się po pokoju i zauwazylem, ze obok mnie lezy kartka. Odczytalem ja i wtedy już wiedziałem gdzie jest, później nasunelo mi się kolejne pytanie. Co ja będę robil sam? Zszedlem na dol i postanowiłem poogladac TV. Po paru godzinach oglądania uslyszalem jak ktoś otwiera drzwi, wstalem i podszedłem do drzwi, z pracy wrocila Jessie. Wtuliła się we mnie a ja w nia.
-Jak tam w pracy -spytałem
-Dobrze -odpowiedziala
-Sluchaj Ryan wpadnie dzisiaj do nas po południu -oznajmiłem
-Ok -odpowiedziala Jessie
-Ale teraz pojde sie przebrać -dodala i poszla na gore
Usiadlem znowu na kanpie i wlaczylem film "Ostatnia piosenka", wtedy zeszla Jessie i spytala.
-Co oglądamy?
-Ostatnia piosenke -odpowiedziałem.
Usiadla obok mnie wtulając się. Po filmie ktoś zadzwonil.
-Ja pojde otworzyć -powiedziałem
Jessie skinela glowa po czym poszedłem otworzyć drzwi.
-Hej Ryan -powiedziałem zadowolony
-Hej Justin -odpowiedział
Po powitaniu przybiliśmy piatki.
-Justin przyprowadziłem moja dziweczyne -powiedział Ryan
-Gdzie ona jest? -spytałem zdziwiony
Otworzyl drzwi i do domu weszla dziewczyna. Zdzwilem się kim ona była ale i jednocześnie się ucieszyłem, ze Ryan wkoncu ma dziewczyne.

No i mamy kolejny rozdzial tym razem z perspektywy Justina. Jak wam się podoba? ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz