Look at all the choices, the choices in this world

Look at all the choices, the choices in this world
Look at all the choices, the choices in this world

środa, 19 marca 2014

Rozdzial 13

*POV Justin*
-Hej Justin -powiedziała dziewczyna
-Hej Suzanne -odpowiedziałem z uśmiechem
-Czekaj to wy się znacie? -spytal Ryan
-Tak to przyjaciolka Jessie mojej dziewczyny -odpowiedziałem
Suzanne się usmiechnela i ja również. Zaprosilem ich do salonu kiedy weszliśmy powiedziałem do Jessie.
-To Ryan i jego dziewczyna.
-Wiesz jestem belieberka i to akurat wiem -powiedziała smiejac się
Miedzy nami nastala chwila ciszy. Na twarzy Jessie pojawil się wyraz zaskoczenia.
-Czekaj czy ja dobrze slyszalam Suzanne jest dziewczyna Ryana? -spytala zdziwiona
-Tak -odpowiedziałem
Jessie podbiegla do przyjaciolki przytulajc ja mocno i gratulując. Z Ryanem usiedliśmy na kanapie ogladajac wlasnie mecz hokeja który wlasnie leciał w telewizji, dziewczyny poszly na gore poplotkować zapewne.

*POV Jessie*
Kiedy z Suzanna bylysmy w pokoju spytałam się.
-Gdzie się poznaliście?
-Na Barbados -odpowiedziala z uśmiechem.
-To dlatego się do mnie nie odzywalas -powiedziałam drocząc się
-Kochana nie miałam jak zadzwonić, a na smsy skonczyl mi się limit -stwierdzila
-No okej wybaczam ale opowiedz jak się spotkaliście -odpowiedziałam ciekawa historii
-Kiedy pojachalam na Barbados, była to calkiem spontaniczna decyzja, po zarejerstrowaniu się w hotelu postanowiłam pojsc na impreze i wlasnie na niej spotkałam Ryana, dobrze się dogadywaliśmy i cale dnie spedzalismy razem az wkoncu zaczelismy ze sobą chodzic a ostatnio dowiedziałam się, ze Ryan jest przyjacielem Justina.
-No ale się wysililas ta historia -mowiac to zasmialam się
-Ale dokładnie tak było -odpowiedziala z uśmiechem
Po godzinie postanowiłam pojsc po cos do picia. Schodzac schodami slyszalam jak chłopaki krzycza cos ciesząc się, od razu można było stwierdzić, ze oglądali mecz. Przeszlam po cichu do kuchni wzielam szklanki i cole. Przechodzac znow obok chlopakow Justin powiedział.
-Nie tak szybko
-Co? -spytałam
-Nie dalas swojemu chłopakowi buziaka -mowiac to uśmiechnal się
-Oh rzeczywiście -odpowiedziałam smiejac się po czym podeszłam i dalam mu buziaka w policzek
-Teraz dobrze? -spytałam
-Zdecydowanie tak -powiedział z uśmiechem na twarzy
Skierowalam się w strone schodow. Bedac w pokoju podalam szklanke Suzanne a ona wlala nam coli. Czas mijal na rozmowach o naszych chłopakach glownie ale był mily. Suzanne stwierdzila, ze jest już pozno wiec zeszlyamy na dol do chlopakow. Razem z Justinem odprowadziliśmy Suzi i Ryana do drzwi po czym wyszli dziekujac za wieczor. Poszlam na gore do pokoju, a Justin za mna. Kladac się już do lozka Justin powiedział.
-Kocham cie.
-Ja ciebie tez -mowiac to przysunelam się po czym po raz pierwszy się pocalowalismy
Nasz pocałunek był bardzo magiczny, ponieważ wyrazal nasze emocje. Wtuliłam się w Justina o on we mnie i usnelismy.

Kolejny rozdzial. Ala specjalnie dla ciebie po raz pierwszy się pocałowali ;) Do  następnego :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz